5 zasad udanego biznesu według Richarda Bransona
Wielokrotnie wyrzucony ze szkoły dyslektyk, który swoją edukację zakończył w wieku 16 lat i choć nie brzmi to jak opis człowieka z przyszłością, Richard Branson od wielu lat jest odnoszącym spektakularne sukcesy biznesmenem – miliarderem.
„Podczas ostatniego wywiadu radiowego w BBC gospodarz zapytał mnie jakiej rady udzieliłbym młodym ludziom, którzy chcą założyć własny biznes. 46 lat po założeniu Magazynu Studenckiego świat na pewno się zmienił. Niepewna sytuacja gospodarcza i nieustające tempo postępu technologicznego sprawiło, że odniesienie sukcesu na miarę mojego Virgin stało się znacznie trudniejsze.„
Mówi Richard Branson, założyciel grupy Virgin w jednym z wywiadów. Jego pasja do biznesu objawiła się już w wieku 16 lat, kiedy to zaczął zakładać swoje pierwsze przedsiębiorstwa.
[text-blocks id=”single-post-ad” plain=1]
„Nowoczesne rynki mają możliwości ominięcia tradycyjnych kanałów – telewizji, radia i gazet – oraz budowania silnych pozycji swoich firm i marek w sieci za pomocą Twittera, Google+, Facebooka czy jeszcze nowszych aplikacji takich jak Path czy Klout. To znaczy, że większość start-upów jest w stanie ruszyć z mniejszym budżetem marketingowym, a przedsiębiorcy mogą szybko wejść na nowe rynki. To oznacza również, że firmy które odniosły już na danym rynku sukces muszą bronić wypracowanej pozycji, ponieważ ich produkty mogą wyjść z mody tak szybko jak się przyjęły. W Magazynie studenckim wyrażaliśmy nasz sprzeciw wobec wojny w Wietnamie i Zimnej wojny. Dzisiaj rządy stoją w obliczu bardziej mglistego zagrożenia atakami terrorystycznymi oraz niestabilności na Bliskim Wschodzie i Afryce. Wtedy, amerykańskie i europejskie rynki były na ogół stabilne, dziś potęga gospodarcza krajów zachodnich jest kwestionowana przez szybko rozwijające się gospodareki krajów BRIC (Brazylię, Rosję, Indie i Chiny), a możliwości rozwoju nowych rynków można znaleźć na całym świecie.”
„Jednakże podczas wywiadu radiowego wysuwałem argumenty świadczące o tym, że może świat zmienia się szybko, ale kroki do zbudowania dobrego biznesu nie. Korzystaliśmy z tych pięciu prostych wskazówek gdy zaczynaliśmy wydawać magazyn oraz Virgin Music. Nadal pozostają one tak ważne i użyteczne jak były w latach 60-tych i 70-tych.”
Poniżej przedstawiamy pięć wskazówek Richarda Bransona na sukces w biznesie:
- Jeśli nie sprawia Ci to przyjemności nie rób tego. Musisz kochać to co robisz.
Branson mówi, że nie ma sensu męczyć się z czymś, co nie daje Ci satysfakcji. Jeśli nie wierzysz w swój biznes i nie potrafisz się mu poświęcić, bo po prostu nie daje Ci frajdy, odpuść. „80 procent swojego życia spędzasz pracując. Chcesz mieć frajdę w domu. Dlaczego nie miałbyś mieć frajdy w pracy?”. W jednej ze swoich książek pisze: „Ważne, aby nie być poważnym. Frajda to poważne narzędzie biznesowe”. Zawsze dopisuje mu humor, zapytany o to jak zostać milionerem odpowiada, że najpierw trzeba być miliarderem a potem otworzyć linię lotniczą. (bo stracił na niej ogromne pieniądze)
- Bądź innowacyjny. Zrób coś innego czym będziesz się wyróżniać.
Dzisiaj jest wiele firm które wchodzą w biznes na zasadzie kolejny sklep”. Nie wiedzą czym chcą się wyróżniać ani konkurować z innymi bliźniaczo podobnymi firmami oferującymi te same produkty. To pewny przepis na porażkę.
- Twoi pracownicy stanowią najlepszy atut. Zadowoleni pracownicy kreują zadowolonych klientów.
Firma to pracownicy. Zdobądź najlepszych i utrzymuj ich motywację na wysokim poziomie.
- Zarządzaj poprzez słuchanie. Zdobywaj informację zwrotną od pracowników i klientów. Rób to regularnie.
Branson przez całe życie starał się trzymać rękę na pulsie. Osiągał to, rozmawiając z ludźmi i pytając ich o opinie. Dzięki temu pozostawał na bieżąco z problemami firmy i wychwytywał w porę wszelkie sygnały, które wymuszały konieczne zmiany.
- Bądź widoczny. Reklamuj firmę i jej ofertę poprzez umieszczenie siebie lub odpowiedniego pracownika przed kamerami.
Branson jest miliarderem dzięki temu, że potrafi odpowiednio wykorzystać media do promocji swoich marek, których ma już w tej chwili zbyt dużo, aby dało się je zliczyć (około 600!). Jest kontrowersyjny i pcha się przed kamery tak często, jak tylko się da.
Virgin Media wystartowało z innowacyjnym programem promującym ambitnych ludzi biznesu. Jednym z najlepiej znanych osób uczestniczących w tym programie jest Jamal Edwards, założyciel SB.TV – kanału life stylowego i muzycznego dostępnego w Internecie. Jego firma i model biznesowy przypomina mi Virgin w początkowym stadium – wspomina Branson.
“Nigdy nie mówię, że nie mogę czegoś zrobić tylko dlatego, że nie wiem jak. Po prostu próbuję. Nie pozwalam aby coś mnie powstrzymywało.”
Gdy Edwards zaczynał, jego firma składała się z niego oraz jego kamery. Zaczął zamieszczać filmiki z występów rapowych dla swoich internetowych zwolenników. Robił to co kochał i wkrótce rozwinął kult zrodzony z jego pasji oryginalnego podejścia i autentyczności.
Kiedy już zbudował markę, razem z współpracownikami rozszerzył SB.TV na więcej obszarów, począwszy od muzyki i life stylu, na towary, ubrania i nawet wytwórnię. Tradycyjne marki jak Puma czy Nando (sieć fast-food w USA) zaczęły do niego dzwonić i pytać o możliwość współpracy.
Zobacz jak zaczynał Richard Branson