Nietypowa wypożyczalnia Krzysztofa Hołowczyca

holo1

Krzysztof Hołowczyc w programie Kuby Wojewódzkiego przyznał, że prywatnie jeździ terenowym Porsche. Jego pomysł na nowy biznes dotyczy znacznie szybszych samochodów. SuperCar Club to wypożyczalnia samochodów dla osób, które chcą od czasu do czasu przejechać się Maserati, Ferrari lub Nissanem GTR.

Szybcy i rozsądni?

holo2Klub SuperCar założył wraz ze swoim przyjacielem, Kamilem Dłutko, a samochody są dostępne jedynie dla ograniczonego grona osób. W tej chwili jest ich 38. Siedziba firmy mieści się w hotelu Hilton w Warszawie.

Członkowie klubu opłacają wpisowe w wysokości 10 tysięcy złotych. Roczna opłata za dostęp do aut wynosi od 25 do 90 tysięcy złotych i jest zamieniana na punkty, pozwalające na jazdę samochodem przez określony czas. Auta zostały wyleasingowane w kilku firmach.

[text-blocks id=”single-post-ad” plain=1]

holo3Dzięki temu można cieszyć się z jazdy sportowymi samochodami bez konieczności ich kupowania i na każdą podróż wybrać inny pojazd. Według wypowiedzi klubowiczów to dobre rozwiązanie, ponieważ wiele z tych aut nie sprawdza się podczas jazdy w mieście i nie grzeszy wygodą.

Krzysztof Hołowczyc organizuje także eventy, podczas których klubowicze mogą wymienić się doświadczeniami na temat aut albo wyżyć się na niemieckiej autostradzie bez ograniczenia prędkości. Właściciele klubu nie chcą, by nazywać go wypożyczalnią. Chodzi w nim raczej o wymianę doświadczeń i miłe spędzanie czasu.